Klub Seniora czyli "Całoroczne podrygi starego dziadygi" ;)
- oldi
- Posty: 3754
- Rejestracja: 15 sie 2021, 21:31
- Podziękował;: 1339 razy
- Otrzymał podziękowań: 2839 razy
Re: Klub Seniora czyli "Całoroczne podrygi starego dziadygi" ;)
Piękną, słoneczną sobotę 20 stycznia 2024 roku spędziliśmy w Krynicy, do której i z której podróżowaliśmy pociągami.
W jedną stronę Polregio, w drugą TLK; w obydwu przypadkach z dokładnością szwajcarskiego zegarka docieraliśmy do miejsc docelowych idealnie o czasie wskazywanym w rozkładzie jazdy. Jakże miłym zaskoczeniem w Krynicy jest fakt istnienia bezpłatnej komunikacji, którą można dotrzeć do wszystkich atrakcyjnych miejsc. Przed południem odwiedziliśmy Jaworzynę Krynicką skąd mieliśmy okazję w rewelacyjnych warunkach pogodowych spojrzeć na odległe o 60 kilometrów Tatry. Po około obiadowym spotkaniu forumowym
oraz małym spacerku po uzdrowisku dotarliśmy na Górę Parkową gdzie cofnęliśmy się trochę w czasie, dokładnie do roku 1937.
Zakończyliśmy dzień dwukilometrowym spacerem przez Krynicę w stronę dworca kolejowego skąd wróciliśmy do Krakowa.
W jedną stronę Polregio, w drugą TLK; w obydwu przypadkach z dokładnością szwajcarskiego zegarka docieraliśmy do miejsc docelowych idealnie o czasie wskazywanym w rozkładzie jazdy. Jakże miłym zaskoczeniem w Krynicy jest fakt istnienia bezpłatnej komunikacji, którą można dotrzeć do wszystkich atrakcyjnych miejsc. Przed południem odwiedziliśmy Jaworzynę Krynicką skąd mieliśmy okazję w rewelacyjnych warunkach pogodowych spojrzeć na odległe o 60 kilometrów Tatry. Po około obiadowym spotkaniu forumowym
oraz małym spacerku po uzdrowisku dotarliśmy na Górę Parkową gdzie cofnęliśmy się trochę w czasie, dokładnie do roku 1937.
Zakończyliśmy dzień dwukilometrowym spacerem przez Krynicę w stronę dworca kolejowego skąd wróciliśmy do Krakowa.
Podróżujemy nie po to, by uciec przed życiem, ale by życie nam nie uciekło.
- taskar
- Posty: 3705
- Rejestracja: 17 sie 2021, 21:37
- Podziękował;: 64 razy
- Otrzymał podziękowań: 469 razy
Re: Klub Seniora czyli "Całoroczne podrygi starego dziadygi" ;)
Łooooo, ale fajna Krynica!
MIło was zobaczyć w radośći i zdrowiu, drodzy ludkowie! A już taki komplet pt. Milo, pani Milowa, Słoneczko i Oldi to proszę ja was. A w ogóle to co tam za nadkomplet wam wyszedł? Piąta osoba na zdjęciu nieobjaśniona - poproszę kilka słów komentarza
Darmowa komunikacja uzrowiskowa? Noooo, to się fajnie tam macie wszyscy! A jakie Tatry... oooo kurna! No, nie powiem - super sposób na sobotę. Mam nadzieję, że herbatka była i smakowała
Dzięki za foty - Krynica piękna, a do tego Nikifor - no to już wypas.
MIło was zobaczyć w radośći i zdrowiu, drodzy ludkowie! A już taki komplet pt. Milo, pani Milowa, Słoneczko i Oldi to proszę ja was. A w ogóle to co tam za nadkomplet wam wyszedł? Piąta osoba na zdjęciu nieobjaśniona - poproszę kilka słów komentarza
Darmowa komunikacja uzrowiskowa? Noooo, to się fajnie tam macie wszyscy! A jakie Tatry... oooo kurna! No, nie powiem - super sposób na sobotę. Mam nadzieję, że herbatka była i smakowała
Dzięki za foty - Krynica piękna, a do tego Nikifor - no to już wypas.
Dopchamy przecież w którymś tam roku do wojny, co to ma być o pokój
- oldi
- Posty: 3754
- Rejestracja: 15 sie 2021, 21:31
- Podziękował;: 1339 razy
- Otrzymał podziękowań: 2839 razy
Re: Klub Seniora czyli "Całoroczne podrygi starego dziadygi" ;)
Wyjaśniona przecież na 85 dni, to jeden z naszych przyjaciół z jakże szerokiego międzynarodowego grona.
On to dopiero miał "zaskok" jak zobaczył, że i w Krynicy mamy znajomych.
Tatry powaliły mnie na kolana na żywo, czasem i w Krakowie je widuję ale tam było ciut bliżej bo 60 km
i oczami własnymi nawet bez aparatu szczegóły było widać.
Burhan czyli nasz pakistański przyjaciel przy okazji rozmów o Tatrach znalazł Morskie Oko na Google i już mu się podoba,
nawet mimo tego, że podobnie pięknych "oczek wodnych" pokazał nam w Pakistanie mnóstwo. Karakorum jednak to potęga,
szczyty 6 tysięczne to i jeziorka większe mają.
Podróżujemy nie po to, by uciec przed życiem, ale by życie nam nie uciekło.
- McJack
- Posty: 1050
- Rejestracja: 19 sie 2021, 21:44
- Podziękował;: 1312 razy
- Otrzymał podziękowań: 497 razy
Re: Klub Seniora czyli "Całoroczne podrygi starego dziadygi" ;)
No pięęęęęęękny weekend !
Pogoda, okoliczności, towarzystwo !
Zazdroszczę !
A jaka ta komunikacja miejska darmowa, w takim solidnym pojeźdźie !
Pogoda, okoliczności, towarzystwo !
Zazdroszczę !
A jaka ta komunikacja miejska darmowa, w takim solidnym pojeźdźie !
...byle do urlopu...
- taskar
- Posty: 3705
- Rejestracja: 17 sie 2021, 21:37
- Podziękował;: 64 razy
- Otrzymał podziękowań: 469 razy
Re: Klub Seniora czyli "Całoroczne podrygi starego dziadygi" ;)
No wyjaśniona, owszem, ale ja w pierwszej kolejności czytam Klub Seniora
A to przyjaciel z Pakistanu jechał z Wami z Krakowa czy spotkany w Krynicy został był?
Już myślałem że jakiegoś przewodnika z Egiptu sobie zaprosiliście!!! Ale potem patrzę, że jednak rysy twarzy trochę inne, chociaż... by się spokojnie mógł podszywać. Fajnie w międzynarodowym gronie pozwiedzać.
Dopchamy przecież w którymś tam roku do wojny, co to ma być o pokój
- oldi
- Posty: 3754
- Rejestracja: 15 sie 2021, 21:31
- Podziękował;: 1339 razy
- Otrzymał podziękowań: 2839 razy
Re: Klub Seniora czyli "Całoroczne podrygi starego dziadygi" ;)
Tak, jechał z nami z Krakowa. To jeden z naszych "podopiecznych" w ramach naszej działalności wśród ekspatów.
Zdjęcia już widzieliście; teraz trochę ruchomych obrazów z Krynicy Zdroju.
Zapraszamy na sobotnią wycieczkę do Krynicy Zdroju, wyjedziemy kolejką gondolową na Jaworzynę Krynicką, linową kolejką górsko terenową na Górę Parkową oraz pospacerujemy krynickim deptakiem. Podróżujemy pociągami: z Krakowa o godzinie 05:43, z Krynicy Zdroju o godzinie 19:01. Cena za przejazd i łączony bilet na wyjazd na dwa szczyty to 126,- PLN. W filmie nie pokazujemy posiłków, na Jaworzynie Krynickiej w jednej z wielu gospód, a w Krynicy Zdroju w gospodzie U Krakowiaka.
Podróżujemy nie po to, by uciec przed życiem, ale by życie nam nie uciekło.
- oldi
- Posty: 3754
- Rejestracja: 15 sie 2021, 21:31
- Podziękował;: 1339 razy
- Otrzymał podziękowań: 2839 razy
Re: Klub Seniora czyli "Całoroczne podrygi starego dziadygi" ;)
Tym razem w niedzielę 28 stycznia 2024 roku jakieś tam podrygi uskutecznialiśmy w Remizie OSP KSRG Maszyce.
Zostaliśmy tam zaproszeni na tradycyjne kolędowanie i biesiadę zorganizowane przez zaprzyjaźnione Panie
z koła Gospodyń Wiejskich w Maszycach. To niemal rzut beretem z Krakowa - wieś położona jest zaledwie
11 kilometrów od naszego miejsca zamieszkania.
https://maps.app.goo.gl/rnRGCkvuyNKkGDNB6
Dziś trochę zdjęć, a wkrótce wstawię filmik z tego wydarzenia.
Zostaliśmy tam zaproszeni na tradycyjne kolędowanie i biesiadę zorganizowane przez zaprzyjaźnione Panie
z koła Gospodyń Wiejskich w Maszycach. To niemal rzut beretem z Krakowa - wieś położona jest zaledwie
11 kilometrów od naszego miejsca zamieszkania.
https://maps.app.goo.gl/rnRGCkvuyNKkGDNB6
Dziś trochę zdjęć, a wkrótce wstawię filmik z tego wydarzenia.
Podróżujemy nie po to, by uciec przed życiem, ale by życie nam nie uciekło.
- taskar
- Posty: 3705
- Rejestracja: 17 sie 2021, 21:37
- Podziękował;: 64 razy
- Otrzymał podziękowań: 469 razy
Re: Klub Seniora czyli "Całoroczne podrygi starego dziadygi" ;)
Oldi, ale żeś na tym wiejskim i swojskim jedzeniu, się odchudził! Normalnie - nie do poznania!
Żur, jajeczko, kiełbasa - samo zdrowie! A efekt powalający.
Dopchamy przecież w którymś tam roku do wojny, co to ma być o pokój